W przypadku błędów medycznych kluczową kwestią, którą należy rozważyć przed dochodzeniem roszczeń, jest przedawnienie. To termin graniczny, po którym dochodzenie odszkodowania lub zadośćuczynienia może okazać się nieskuteczne – nawet jeśli pacjent rzeczywiście doznał szkody. Jak zatem ustalić, ile czasu przysługuje nam na podjęcie kroków prawnych?
Czym jest przedawnienie i kiedy zaczyna biec?
Zgodnie z art. 442¹ § 1 Kodeksu cywilnego, roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym (w tym przez błąd medyczny) ulega przedawnieniu z upływem trzech lat od momentu, gdy poszkodowany dowiedział się – lub powinien dowiedzieć się przy zachowaniu należytej staranności – o szkodzie i o tym, kto ponosi za nią odpowiedzialność.
Ustawodawca jednak wprowadził także ograniczenie maksymalne – 10 lat od daty zdarzenia powodującego szkodę (np. operacji, zabiegu czy badania).
Od kiedy liczyć termin przedawnienia?
W praktyce często nie jest możliwe natychmiastowe rozpoznanie błędu. Może on ujawnić się dopiero po latach – np. w przypadku zakażenia wirusem lub pozostawienia ciała obcego w organizmie po operacji. Dlatego ustawowy termin liczy się od chwili uzyskania wiedzy o szkodzie, a nie od samego zdarzenia.
Sądy analizują nie tylko moment faktycznego dowiedzenia się o szkodzie, ale również to, czy pacjent mógł zdobyć tę wiedzę wcześniej, zachowując należytą ostrożność.
Przykłady interpretacji daty przedawnienia
W praktyce często zdarza się, że pacjent nie odbiera wyników badań, choć są one dostępne online. Wówczas uznaje się, że miał możliwość zapoznania się z nimi, co może rozpocząć bieg przedawnienia. Podobnie, jeśli zalecono kontrolę po kilku miesiącach (np. przy wyniku BI-RADS 3 w badaniu piersi), a pacjent ją zignorował – odpowiedzialność czasowa może być liczona od dnia planowanej kontroli.
Przedawnienie a postępowanie karne
W sytuacjach, gdy błąd medyczny prowadzi do postępowania karnego i sprawca zostaje skazany za przestępstwo, okres przedawnienia wydłuża się do 20 lat od daty czynu. Takie wydłużenie dotyczy również przypadków, gdy postępowanie zostaje warunkowo umorzone – co formalnie oznacza przyznanie się do winy.
Warto jednak pamiętać, że postępowania dyscyplinarne lub administracyjne (np. przed Komisją ds. Orzekania o Zdarzeniach Medycznych) nie przerywają biegu przedawnienia – dlatego lepiej działać równolegle na drodze cywilnej.
Przedawnienie w przypadku dzieci
Dla osób niepełnoletnich okres przedawnienia jest zawieszony do osiągnięcia pełnoletniości. Po uzyskaniu 18. roku życia mają jeszcze dwa lata, by wystąpić z roszczeniem – czyli maksymalnie do 20. roku życia.
Przerwanie biegu przedawnienia – jak to działa?
Zgłoszenie szkody do ubezpieczyciela przerywa bieg przedawnienia – zgodnie z art. 819 § 4 Kodeksu cywilnego. Oznacza to, że od momentu otrzymania przez pacjenta pisemnej decyzji (o przyznaniu lub odmowie świadczenia) termin przedawnienia zaczyna biec na nowo.
Czy po upływie terminu przedawnienia można jeszcze dochodzić roszczeń?
Teoretycznie tak – ale z dużym ryzykiem. Jeśli ubezpieczyciel lub pozwany lekarz powoła się na przedawnienie, sąd prawdopodobnie oddali roszczenie. Dlatego tak ważne jest, aby reagować w odpowiednim czasie.
Wątpliwości co do nowego terminu – zmiany po 2018 roku
Od 2018 r. obowiązuje zmodyfikowany art. 118 Kodeksu cywilnego, który dla niektórych roszczeń wydłuża termin przedawnienia do końca roku kalendarzowego. Jednak w przypadku błędów medycznych wielu prawników i sądów uznaje, że stosuje się przepisy szczególne (lex specialis), czyli art. 442¹. Dlatego najbezpieczniej jest trzymać się ściśle określonych terminów – bez zakładania, że wydłużą się do końca roku.
Ważne – nie zwlekaj z dochodzeniem roszczeń za błąd medyczny
Przedawnienie w sprawach błędów medycznych to złożona kwestia, która może różnić się w zależności od okoliczności sprawy. Nie istnieje jeden sztywny termin – jego początek i długość zależą od momentu uzyskania wiedzy o szkodzie, wieku poszkodowanego czy toczących się postępowań.